środa, 22 czerwca 2011

Wybory Miss Polonia`57

Eliminacje

Przeprowadzono eliminacje regionalne. Pierwsze powojenne wybory Miss Polonia, organizowane przez „Dziennik Bałtycki” i „Express Wieczorny” cieszyły się wielkim zainteresowaniem. Po bilety na imprezę ustawiały się kolejki przed kasami „Orbisu”, a w jednym z nich, pod naporem tłumu, trzasnęły nawet szyby.




Finalistki

Prawdopodobna lista kandydatek:

1. Alicja Bobrowska, I Wicemiss Wybrzeża z nr 8;
2. Barbara Król, Miss Wrocławia z nr 19;
3. Teresa Kłoszewska, Wicemiss Warszawy z nr 2;
4. Zofia Sicińska, Miss Wybrzeża z nr 21;
5. Ewa Warwas, I Wicemiss Wrocławia;
6. Barbara Garstkiewicz, Wicemiss Wielkopolski;
7. Kazimiera Bandurzanka, Wicemiss Rzeszowa;
8. Renata Suszyńska, II Wicemiss Wrocławia;
9. Teresa Tołłoczko, Miss Lubelszczyzny;
10. Danuta Czerniuch, I Wicemiss Lubelszczyzny;
11. Jadwiga Madejczyk, Miss Warszawy;
12. Urszula Ziemska, Miss Wielkopolski;
13. Elżbieta Deckert, Wicemiss Wielkopolski;
14. Mirosława Waliska, II Wicemiss Wybrzeża;
15. Grażyna Łazinka, Miss Śląska;
16. _ _ , I Wicemiss Śląska;
17. _ _, II Wicemiss Śląska;
18. Maria Cholewczyńska, Miss Pomorza;
19. Ewa Juśkowiak, I Wicemiss Pomorza;
20. Eugenia Skemska, II Wicemiss Pomorza;
21. Jadwiga Rewolińska, Miss Bydgoszczy;
22. Regina Tichoniuk, Miss Białegostoku;
23. _ _, Wicemiss Rzeszowa;
24. _ _, II Wicemiss Lubelszczyzny,
25. _ . _.


Finalistki do korony typowały przeważnie Barbarę Król, Alicję Bobrowską i Zofię Sicińską.


Finał

Zorganizowano pięć koncertów w dniach 3 i 4 sierpnia w Hali Sportowej Stoczni Gdańskiej.

Podczas finałowej rozgrywki wszystkie kandydatki zaprezentowały się w dwóch wyjściach - w sukni wieczorowej i kostiumie kąpielowym. Wystąpiły razem na podium, jak również każda prezentowała się indywidualnie na pomoście biegnącym ze sceny wśród publiczności. Na końcu swojej "trasy" Miss stawały przed stołem jury, gdzie zostały poddane serii pytań.

Jury: m. in. Magdalena Samozwaniec, Jan Brzechwa, Kazimierz Krukowski, Elżbieta Duńska-Krzesińska i Tymoteusz Ortym.


Prowadzący: Jan Sender.
Część artystyczna: Henryk Spychała, grający na amerykańskich elektronowych organach koncertowych.

Łącznie wybory oglądało 20 tysięcy widzów. Impreza była niezwykle udana; podkreślano dużą kulturę publiczności i miłe przyjęcie kandydatek. Wyniki ogłoszono na ostatnim koncercie o północy z 4 na 5 sierpnia.












Kandydatka z nr 8. Najpierw stylowy kostium kąpielowy, potem suknia z rękawiczkami i chustą na ramionach. Włosy wcześniej upięte w koński ogon, teraz zebrane w gustowny koczek. Do tego uśmiech i wdzięk. Alicja Bobrowska pewnie idzie po koronę.



















Miss Wrocławia Barbara Król z nr 19 była faworytką konkursu i miała najzgrabniejszą sylwetkę. Zaprezentowała się w skromnej sukni wieczorowej. Ostatecznie uplasowała się na drugim miejscu.


Przytoczmy bezpośrednią relację z imprezy:

„Najpierw urocze młode panie wpłynęły na podium w sukniach wieczorowych, z których wiele zachwyciło nadobniejszą część publiczności wysoką klasą prawdziwej kreacji. Obserwując widownię nietrudno było wyczuć swoiste „wyspy” dzielnicowe, zapełnione krajanami Miss dosłownie z wszystkich stron Polski. Bo coraz to z innej strony widowni wytryskały ręce oklasków jeszcze przed ukazaniem się, lecz już to zapowiedzi, że to Miss takiego czy innego miasta czy województwa.
A potem w ślad za płynącymi „bóstwami” młodości, urody i wdzięku, jak fale na morzu obracały się za nimi łany głów, potężniały oklaski, z nieoczekiwanych miejsc błyskały flesze fotoamatorów. Przy wielu oczach lornetki, rozgorączkowanie i temperaturę (na sali) gaszą zaimprowizowane wachlarze.
Mija kilka kwadransów, wypełnionych doskonałymi występami artystów - nagle pokazuje się kilkadziesiąt (czyżby nowych?) pań w kostiumach kąpielowych. Całkowicie inne fryzury dopełniają pełnej metamorfozy. I tu dopiero potwierdza się prawda starego, jak świat powiedzenia: jak bardzo suknia zmienia kobietę. Przyjemnie było patrzeć na zafrasowanych jurorów, ma zakłopotane twarze miłych czytelników, będących często w kropce: Którą z Naj wyróżnić, której dać najwyższą ocenę?”



Moment dekorowania II Wicemiss Polonii Teresy Kłoszewskiej



Werdykt


Miss Polonia`57 - 21-letnia Alicja Bobrowska z Gdańska,
I Wicemiss - 17-letnia Barbara Król, uczennica Liceum Sztuk Plastycznych z Wrocławia,
II Wicemiss – 21-letnia Teresa Kłoszewska, studentka SGPiS z Warszawy.

Aktu koronacyjnego dokonała dziewczynka Kasia.



Miss Polonia w nagrodę miała wyjechać z kabaretem „Wagabunda” do USA i Kanady (ostatecznie wyjazd nie doszedł do skutku), natomiast I Wicemiss do Zakopanego, a II Wicemiss – do Bułgarii.

Ponadto wyróżnienia otrzymały: 19 -letnia Zofia Sicińska - MissWybrzeża, 21-letnia Ewa Warwas - Wicemiss Wrocławia, 23-letnia Barbara Garstkiewicz - Wicemiss Wielkopolski.




Zwyciężczyni Anno Domini 1957 - Alicja Bobrowska























Oto jeden z pierwszych wywiadów Alicji Bobrowskiej:

- Powiedz Alu, naszym czytelnikom, co odczuwałaś, co myślałaś w chwili ogłoszenia „wyroku” jury?
- Cofnę się nieco wstecz. Miałam wyrzuty sumienia, że startuję w konkursie. Jest przecież tyle pięknych kobiet (były zapewne takie i na widowni), które mogłyby zająć moje miejsce… A co odczuwałam, kiedy jury ogłosiło wyrok? Byłam tak wzruszona i „rozklejona”, że nic innego nie mogę powiedzieć: wzruszenie, wzruszenie…

- O ile mi wiadomo, próbowałaś już pracy w filmie, m. in. W „Pożegnaniu z diabłem”, „Pocztą lotniczą” (praca dyplomowa absolwenta PWST) i ostatnio „kręciłaś” coś w filmie „Król Maciuś”. Studiujesz natomiast w szkole teatralnej. Dlaczego nie w filmowej?
- Szkoła filmowa powstała, gdy miałam już za sobą rok w krakowskiej PWST. Ale nie o to mi chodzi. Moim marzeniem jest pracować w przyszłości w teatrze; nie znaczy to, że przekreślam ewentualne role filmowe, ale to już dalsze plany.

- Jeśli już o tym mowa, to powiedz czytelnikom, jaki rodzaj sztuki teatralnej najwyżej – jako odbiorca- cenisz?
- Dramat. Nie lubię tzw. słowiczych ról. Moim ideałem, jeśli chodzi o aktorki polskie, jest pani Malicka. Uwielbiam poza tym Austriaczkę Marię Schell i Jean Gabina.

- A co z muzyką?
- Bardzo lubię muzykę operową i operetkową. Jazz? Jeśli już koniecznie jazz to Gershwin, nic natomiast „rodzimego”.

- Jaki jest twój ulubiony kwiat i kolor?
- Niezapominajka, a kolor – oczywiście niebieski

- O ile mi wiadomo, można cię często spotkać na ulicach Gdańska …za kierownicą samochodu. Czyżbyś i sportowi motorowemu nie darowała?
- Tak. Samochód jest moją ostatnią wakacyjną pasją. Właśnie wysłuchałam cyklu wykładów na kursie samochodowym – czeka mnie jeszcze egzamin. Trochę się boję…

- Nie będzie chyba tak źle, po „zaprawie” w konkursie Miss Polonia uczucie tremy się wchodzi chyba w grę. A inne dziedziny sportu?
- Pływanie. Czy ja mogę jeszcze coś powiedzieć? Otóż moja krawcowa, której zawdzięczam „konkursową” suknię, miała urodzić w końcu lipca dziecko. To, oczywiście, skomplikowałoby moje toaletowe plany, jednak na dzień przed pierwszą imprezą suknia była gotowa, a dziecko jeszcze się nie urodziło. Na tej podstawie przypuszczam, że będzie to syn i to wielki gentleman, skoro zdecydował się poczekać z przyjściem na świat.

- Jeszcze ostatnia sprawa: zawroty głowy są niebezpieczną dolegliwością. Tobie chyba ta choroba nie grozi, prawda?
- Na pewno nie!

Wybory Miss Universe`58

Alicja Bobrowska wzięła udział w konkursie Miss Universe`58 w Long Beach, gdzie zajęła piątą lokatę z tytułem IV Wicemiss. 






Losy

Po powrocie do Polski ukończyła studia na krakowskiej PWST i wyszła za mąż za znanego aktora Stanisława Zaczyka. Zagrała w wielu spektaklach teatralnych oraz kilku filmach. W 1981 r. wyjechała do USA, gdzie mieszka do dzisiaj.

A tak udział w konkursie Alicja Bobrowska wspomina po 52 latach: zobacz .



Losy I i II Wicemiss nie są znane.

Finalistka Ewa Warwas wystąpiła w kilku filmach m. in. "Pan Anatol szuka miliona", "Pociąg".


Finalistka Miss Polonia`57 i Miss Lublina Danuta Czerniuch-Rychlik pojawiła się na jubileuszowym konkursie Miss Polonia`99 jako gość specjalny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz